Tym razem „ buszowaliśmy” w Beskidzie Żywieckim u podnóża Babiej Góry w Zawoji. Najdłuższa wieś w Polsce- przyjęła nas bardzo gościnnie w DW Jodła. Program- bogaty
w wyjazdy, warsztaty ludowe, spacery, wycieczki górskie, kąpiele. Okolice poznawaliśmy podczas gry terenowej i szukaniu skarbów.
Babia góra rozpościerała się wokół nas i spoglądała na nas, czekając aż Ją zdobędziemy. Jednakże ze względów pogodowych musieliśmy odpuścić. Zatem mamy cel na następne lata.!!! W zamian za to nieoczekiwanie zdobyliśmy- Gubałówkę i bulwar na Zakopiańskich Krupówkach. Radość przeogromna dla wszystkich uczestników kolonii. Buzie roześmiane i szczęśliwe widzieliśmy każdego dnia lecz apogeum radości mieliśmy okazję obserwować w Energylandii. Ilość zjazdów, przejazdów, kolejek, zabaw była niewyobrażalnie duża. Liderzy nawet po 11 razy skorzystali z najbardziej hardkorowej
kolejki- Hyperion czy Zadra.
Wszystkie atrakcje mogliśmy zrealizować pomimo dość kapryśnej pogody. Grupa szybko się zintegrowała i chętnie angażowała w kolonijne zabawy tj: karaoke, dyskoteki, randkę w ciemno, chrzest kolonijny, turnieje sportowe- bilard, tenis stołowy.
Wielkie podziękowania nalezą się wszystkim uczestnikom kolonii- za uśmiech każdego dnia, opiekunom- za codzienną opiekę nad kolonistami, pomysłowość i poczucie humoru, kierowcy p. Bolo – za bezpieczne podróże i pomoc we wszelkich naprawach, właścicielowi DW Jodła za opiekę, kuchni za pyszne jedzonko i Music Store za kolejne -27 już udane, bezpieczne i atrakcyjne kolonie.
Życzymy wszystkim kolejnych słonecznych, wakacyjnych i pełnych szalonych przygód wakacji- do zobaczenia we wrześniu w Music Store i oczywiście za rok na kolejnym wspólnym wypoczynku. :)))